Pytanie może wydawać się głupie, jednak wcale takie nie jest. Co się okazuje, aż 90% osób oddycha niewłaściwie, przez co są poniżej optymalnej wartości dotlenienia organizmu, zaś u 25% jest to powód występowania różnych schorzeń i dolegliwości. Szokujące? Na pewno. To dlaczego mało kto zwraca uwagę na sposób oddychania? Pewnie dlatego, że rodzimy się z perfekcyjnym wzorcem i w ciągu życia pojawiają się zaburzenia prowadzące do jego upośledzenia.
Oddychanie stanowi podstawę funkcjonowania każdego żywego organizmu. Głównym zadaniem wymiany gazowej jest dostarczenie do komórek tlenu oraz odebranie i usunięcie dwutlenku węgla. Ale czy tylko? Modyfikacja sposobu oddychania jest wykorzystywana od tysięcy lat w medytacji w celu zmiany stanu organizmu. Techniki medytacyjne pozwalają na wyciszenie, relaksację, usprawnienie działania narządów i całych układów. Jednakże, w przeciągu ostatnich lat zwraca się coraz większą uwagę na sposób oddychania przez całą dobę, podczas snu i przy wykonywaniu określonych czynności.
Jak często myślisz o tym w jaki sposób oddychasz? Dopóki nie pojawią się takie choroby jak astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), duszności czy inne problemy z układem oddechowym, dla większości ludzi nie ma znaczenia w jaki sposób oddychają. Badania naukowe wykazały, że ta podstawowa czynność ma ogromny wpływ na całe funkcjonowanie człowieka.
Jak wygląda prawidłowe oddychanie? Przede wszystkim przez nos – zarówno w dzień jak i w nocy oraz podczas umiarkowanej aktywności fizycznej. Kolejnym elementem jest używanie przepony jako głównego mięśnia oddechowego w połączeniu z mięśniami międzyżebrowymi zewnętrznymi. Ostatnia składowa stanowi odpowiednia objętość, dostosowana do potrzeb metabolizmu. Należy tu zwrócić uwagę na fakt, że nie samo natlenienie organizmu jest ważne, ale większym problemem są zaburzenia na poziomie dwutlenku węgla, ale do tego przejdziemy w dalszej części.
Problem oddychania przez usta jest ogromny. Około 50% dzieci boryka się z tym problemem, co jest fatalnym wskaźnikiem, ponieważ takie zaburzenie u najmłodszych jest często powoduje nieodwracalne zmiany. Oddychanie przez usta przekłada się na zaburzenia rozwoju twarzoczaszki – nie osiąga właściwych wymiarów. Upośledzony jest wzrost klatki piersiowej, rozwój układu krążenia i oddychania. Niewłaściwe ułożenie języka przy takim wzorcu jest przyczyną rozwoju wad zgryzu, nieprawidłowego ustawienia zębów oraz problemów ze stawem skroniowo-żuchwowym. Oddychanie przez usta powoduje często nawracające infekcje górnych dróg oddechowych, zapalenia migdałków, większą podatność na próchnicę i stany zapalne jamy ustnej. Badania wykazują, że przyczynia się również do rozwoju wad postawy.
Oddychanie przez nos eliminuje te problemy, dodatkowo zapewnia odpowiednie nawilżenie i oczyszczenie powietrza, chroni przed wnikaniem patogenów do płuc. Wdychając powietrze w ten sposób zapewniamy odpowiednią podaż tlenku azotu, który dostaje się do dróg oddechowych wyłącznie w trakcie oddychania przez nos. Tlenek azotu hamuje replikację wirusów, namnażanie bakterii oraz poprawia funkcjonowanie układu oddechowego i krążenia.
Przepona – mięsień o którym często zapominamy, jest najważniejszym mięśniem oddechowym człowieka. Jej praca umożliwia zmianę kształtu i objętości klatki piersiowej oraz ciśnienia w niej panującego, przy minimalnym wydatku energetycznym. Jej ruchy są istotne dla całego organizmu. Stanowi wsparcie dla kręgosłupa, ułatwia trawienie oraz usprawnia krążenie krwi. W jej obrębie znajduje się wiele receptorów, które odpowiednio stymulowane dają poczucie wyciszenia i relaksu.
Nieprawidłowy wzorzec oddychania aktywuje pomocnicze mięśnie oddechowe takie jak: pochyłe szyi, przymostkowe, piersiowe mniejsze, prostownik grzbietu, powodując ich nadmierne napięcie. Może się to objawiać bólem szyi, pleców, sztywnością. Bardzo często występuje napięcie mięśni górnej partii grzbietu oraz klatki piersiowej, które mimo rozluźniania ciągle powraca. Kosztem przekrwienia mięśni pomocniczych ograniczony jest przepływ krwi przez inne mięśnie szkieletowe – głównie kończyn. Dodatkowo występuje ogólne uczucie zmęczenia, skurcz naczyń i nagromadzenie metabolitów.
Współczesny tryb życia wywołuje u ludzi ogromny stres, przez co organizm odpowiada „chęcią ucieczki lub walki”. Przygotowuje się więc do dużego wysiłku fizycznego, który nie następuje, przez co w mechanizmie hiperwentylacji zostaje zaburzona równowaga miedzy tlenem a dwutlenkiem węgla. Dalszymi skutkami hiperwentylacji jest skurcz mięśni gładkich, oskrzeli, naczyń krwionośnych. Tlen nie może być prawidłowo odłączony od hemoglobiny, więc saturacja może okazać się w normie, jednak tkanki stają się niedotlenione. Taki przewlekły stan spowodowany chronicznym stresem przekłada się na ciągłe uczucie zmęczenia, problemy z pamięcią i koncentracją, zaburzeniami nastroju, a nawet napadami lęku.
Wymienione objawy to tylko kropla w oceanie. Niewłaściwy tor oddychania ma związek z wieloma schorzeniami, które na pierwszy rzut oka ciężko ze sobą połączyć. Wśród nich można wymienić refluks, zaburzenia potencji u mężczyzn, chrapanie i bezdech senny, zaburzenia rytmu serca, obniżenie ogólnej odporności i wiele innych.
Każde z opisanych zagadnień można jeszcze rozwinąć, ale mam nadzieję, że po tym wpisie więcej osób zacznie zwracać uwagę w jaki sposób oddycha. Jeżeli borykasz się z którymś z problemów i chcesz spróbować z nim walczyć w bardzo prosty sposób, zapraszam do kontaktu. W kolejnym tekście chciałbym się zagłębić w niektóre „liźnięte” tematy oraz przedstawić kilka technik, które mają na celu zmianę niewłaściwego wzorca na fizjologiczny, tym samym poprawiając całe funkcjonowanie organizmu. Dajcie znać w komentarzach, co Was najbardziej zainteresowało i w który z tematów chcielibyście się zagłębić 🙂
No to mnie nastraszyłeś. Bardzo dziękuję Kolego.
No to mnie nastraszyłeś. Bardzo dziękuję Kolego.
Sorki 😛